Próbki i próbowanie próbowanego

Długo nie doceniałam próbek. Małe opakowania i jednorazowe saszetki polubiłam dopiero, kiedy moja rodzina się powiększyła i niemal całą torbę podróżną – bez względu na długość wyjazdu – zajmują rzeczy mojego dziecka. Mój mąż wciąż mieści się w jednej przegródce naszej kosmetyczki, ja natomiast musiałam ustąpić miejsca. Cóż zrobić, idzie nowe. Wygospodarowałam w łazience miejsce na przezroczyste pudełko, do którego wrzucam próbki kremów, balsamów etc.… Czytaj dalej

Żółte marzenie i lodowa królowa [5 linków]

1. Żółciutka jak promyk włoskiego słońca – samochód, który mogłabym mieć. (youtube.com) 2. Pozytywni ludzie na stacji benzynowej! (yutube.com) 3. Przyszłość wyszukiwania informacji – graf wiedzy. (antyweb.pl) 4. Zimna, wyrachowana, prawdziwa – Claire Underwood z House of Cards (feminspire.com) 5. Wielki Gatsby – liczę, że sprosta moim ogromnym oczekiwaniom (warnerbros.com)   Czytaj dalej

Jedna baba drugiej babie

A właśnie, że nie! To zdanie nie kończy się tak, jak myślicie, bo jedna baba drugiej babie… podarowała uśmiech! Czytaj dalej

Olejek arganowy w szamponie

Dostałam* dwa produkty do pielęgnacji włosów z serii Marc Anthony. Od kilku tygodni ich używam i jestem zadowolona. Oto moja recenzja. Czytaj dalej

Komu pasują niebieskie cienie do powiek?

Odpowiedź jest prosta i zawsze taka sama: nikomu. Niebieskie cienie dobrze wyglądają jedynie na modelkach z mocno retuszowanych zdjęć w magazynach o modzie. A niestety w tym roku, jak feniks z popiołów, pojawiły się nagle błękity, lazury i turkusy. Niebieski cień do powiek jednoznacznie kojarzy mi się z panią z warzywniaka oraz turystkami zza wschodniej granicy. Jakoś tak wyszło, że Rosjanki upodobały sobie te lazurowe… Czytaj dalej