Nie potrafię używać ekstraktu z jagody acai i peelingu z pestek malin Venus

Czasem trafiam na coś, co służy wszystkim wokół, a ja się nie mogę odnaleźć. Kupiłam peeling, bo miałam wizję, jak wymieniam mój naturalny, domowy, zero-waste kawowy scrub na granulki z pestek malin. A że producent polecał dodatek w postaci ekstraktu z jagód acai, to wzięłam także. I teraz mam dwa produkty, które zbierają naprawdę dobre opinie, ja widzę ich potencjał, ale nie wiem, jak z… Czytaj dalej

Rituals of Ayurveda – żel pod prysznic zmieniający się w piankę

Ciepły orientalny zapach i gęsta formuła to dwa najmocniejsze punkty żelu w piance Rituals of Ayurveda. To zaiste sztuka tak zmienić żel pod prysznic, aby z niezbędnego, powszedniego i praktycznego produktu zrobić coś budzącego ciekawość. Czytaj dalej

Kosmetyki naturalne – czym się różnią od tych z drogerii?

Często słyszę stwierdzenie, że to, co naturalne jest lepsze niż „ta cała chemia”. Zjeżam się wtedy, bo przecież otacza nas świat, który można zapisać za pomocą wzorów chemicznych. Generalizowanie to zawsze wylewanie dziecka z kąpielą i choć moda na kosmetyki naturalne przynosi bezsprzecznie więcej pożytku niż szkody, to jednak definicja naturalności wciąż jest niejasna. Jak więc odróżnić jedne od drugich? Czytaj dalej

Kubeczek menstruacyjny – to, co każda z nas powinna mieć

Jeśli nie przekonuje Cię fakt, że mając kubeczek menstruacyjny nie czujesz, że masz okres, to nie wiem, co może zmienić Twoje zdanie. Ale tak na serio – poczucie, że nie musisz iść do łazienki co kilka godzin, jest wyzwalające. To jest ostateczny argument za przynajmniej spróbowaniem kubeczka. Każda z nas powinna. Namawiam co najmniej tak mocno, jak telemarketer, który chce Ci wcisnąć nową umowę z… Czytaj dalej

Nawadniający żelowy balsam do ciała – dużo słów o nawilżaniu

Poszukiwany lekki balsam do ciała, który nawilża, szybko się wchłania, nie lepi się i nie trzeba go wcierać, co zwykle skutkuje podniesieniem temperatury ciała u ludzi, którzy w czasie upałów pocą się nawet pod prysznicem. Uff, znalazłam taki balsam. Spełnia ww. warunki, gdyż ma konsystencję żelu. Przed Wami tak krótka recenzja balsamu żelowego HydroBoost Neutrogena, że nie ma się co na długo rozsiadać do czytania. Czytaj dalej