Po kropelce
W malowaniu paznokci najgorsze jest oczekiwanie, aż wyschnie lakier. Robienie manikiru przed snem jest niejakim rozwiązaniem, ale poranek niweczy wieczorny trud i rozwiewa nadzieje na nieskazitelne paznokcie – ja znajduję zwykle fakturę kołdry odbitą na dwóch, trzech pazurkach. Na szczęście znalazłam rozwiązanie. Moim ostatnim odkrycie jest odżywka przyspieszająca wysychanie lakieru od amerykańskiej firmy Chi. Pisałam już o ich ceramicznych lakierach do paznokci. Poza dobrą jakością…
Czytaj dalej