Czy warto kupić elektryczny pilnik do stóp Scholl?

Elektryczny czy może – jak chce producent – elektroniczny pilnik? Według mnie nazywanie tego pilnika na baterie urządzeniem elektronicznym jest nadużyciem. Nie mogę posiłkować się tu żadną definicją, a jedynie intuicją, które każe mi nazywać przedmioty typu radio, smartfon, telewizor elektronicznymi, a przedmioty takie jak odkurzacz czy rzeczony pilnik Scholla elektrycznymi, bo są na prąd (z gniazdka czy z baterii – mniejsza o to). Dobrze,… Czytaj dalej

Jakie wkładki laktacyjne wybrać?

Karmienie piersią jest najlepsze dla niemowlęcia, ale bywa kłopotliwe dla mamy. Można sobie ułatwić ten proces korzystając z wielu gadżetów: poduszek – rogali, osłonek do karmienia w miejscach publicznych, silikonowych nakładek na brodawki, żelowych okładów chłodzących lub rozgrzewających na piersi, laktatorów ręcznych lub elektrycznych, kremów do biustu lub brodawek. Oczywiście nie musisz posiadać żadnego z tych przedmiotów, aby z sukcesem karmić niemowlę piersią, ale na pewno… Czytaj dalej

Ciało olejkiem traktowane

Tłuste, suche, lekkie i lepkie – olejki do ciała są przeróżne, a ja wciąż szukam tego idealnego. Dlaczego nie balsam? Balsam jest ciężkawy latem. Gdy moja skóra się poci, czuję lepką warstwę potu i kosmetyku. Latem wolę olejki do ciała. Ale jaki wybrać? Pierwszy był olejek Bielendy. Drogocenny, jak został nazwany, jest tylko z nazwy. To tłuste mazidełko z pretensjonalną nazwą. Olejek jest w sprayu, który… Czytaj dalej

Eko krem na naczynka nie daje rady

Wtopa, jakich mało. Chciałam spróbować eko produktu i padło na krem do cery naczyniowej L’Orient z wyciągiem z nieśmiertelnika. Lista obietnic jest długa: łagodzi, zaczerwienienia dzięki olejowi geraniowemu, obkurcza naczynia krwionośne, zapobiega pękaniu naczyń włosowatych, uelastycznia skórę dzięki olejkowi z dzikiej róży itd. Krem ma rzadką konsystencję, słabe działanie nawilżające oraz intensywny zapach naturalnych olejków (nie jest perfumowany). Akurat zapach jest jego najmocniejszą stroną. Mimo wielotygodniowego stosowania nie… Czytaj dalej

Maseczka do twarzy została stworzona na niedzielę

Intensywnie nawilżająca, kojąca zaczerwienioną skórę, pilingująca, ściągająca pory – maseczka potrafi zdziałać cuda. Od razu odżywia skórę, dodaje pewności siebie i – co tu dużo mówić – jest przyjemnością zarezerwowaną na ten moment dnia, kiedy mam czas tylko dla siebie. Najbardziej lubię maseczki jednorazowe, bo można przebierać w ofercie i zużyć każdy produkt do końca. W drogeriach są całe regały z maseczkami w jednorazowych opakowaniach… Czytaj dalej