Olejek arganowy w szamponie

Dostałam* dwa produkty do pielęgnacji włosów z serii Marc Anthony. Od kilku tygodni ich używam i jestem zadowolona. Oto moja recenzja. Czytaj dalej

Komu pasują niebieskie cienie do powiek?

Odpowiedź jest prosta i zawsze taka sama: nikomu. Niebieskie cienie dobrze wyglądają jedynie na modelkach z mocno retuszowanych zdjęć w magazynach o modzie. A niestety w tym roku, jak feniks z popiołów, pojawiły się nagle błękity, lazury i turkusy. Niebieski cień do powiek jednoznacznie kojarzy mi się z panią z warzywniaka oraz turystkami zza wschodniej granicy. Jakoś tak wyszło, że Rosjanki upodobały sobie te lazurowe… Czytaj dalej

Rwać, rwać, rwać, aż łzy lecieć będą

Przyszła wiosna, gabinety kosmetyczne zapraszają na depilację woskiem. Przyjdź z koleżanką, mamą, chłopakiem – wąsik gratis :-) Ale do rzeczy: wosk woskowi nierówny. Podobnie z depilacją woskiem, bo poza tradycyjnym woskiem kremowym, który usuwa się plastrami mamy do wyboru także wosk twardy, który według mnie powinien całkowicie wyprzeć te rolki, plasterki etc. Czytaj dalej

Organiczne mazidło z Glossybox

W moim pierwszym Glossyboxie znalazłam m.in. balsam do ust, twarzy i ciała w małym metalowym vintage opakowaniu. Pierwsze spotkanie nam się nie udało: mazidło miało dla mnie konsystencję wazeliny i zapach ropy naftowej. Po jakimś czasie dałam mu drugą szansę. I kolejną, i kolejną. I tak się już do siebie przyzwyczailiśmy. Zapach przestał być dla mnie przykry, a konsystencja okazała się w porządku. Czytaj dalej

Depilacja na wiosnę

I znowu stoimy przed wyborem: maszynka, golarka, krem, wosk, laser? Zimą, spójrzmy prawdzie w oczy, są dni, kiedy efekty swojego lenistwa chowamy pod kilkoma warstwami ubrania. Wiosną ten numer nie przejdzie. A więc co wybieracie? Niezdecydowane zapraszam do wpisów na temat depilacji woskiem oraz porównania wosku i metody cukrowej. Czytaj dalej