Pomysł na wejście do domu – hol z ciemnymi drzwiami

Rok 2020 zaczęłam od szybkiego projektu DIY, który wiele zmienił w moim domu. Białe drzwi wejściowe wraz z niewielkim fragmentem ściany przemalowałam na ciemny kolor. Po 8 latach skandynawskiej bieli inspiracją okazały się kolorowe angielskie drzwi. I to był strzał w dziesiątkę oraz punkt wyjścia do kolejnego projektu. Czytaj dalej

Dlaczego nie mogę się pozbyć ciuchów z szafy

Wiem już z doświadczenia, że aby nosić moje ciuchy, muszę je widzieć w mojej szafie. Wiem też, że mogę je widzieć, gdy ich liczba jest ograniczona. I tu napotykam przeszkodę nie do pokonania. Zawsze mam za dużo ciuchów. Od ponad roku skręcam w stronę minimalizmu, ale nie mogę wyjść na prostą. Przemyślałam sprawę i oto, do jakich wniosków doszłam. Drogie pomyłki Wydałam kupę kasy, a… Czytaj dalej

Kalendarz adwentowy AD 2015

Spóźniona, zawsze spóźniona. Na swoją obronę powiem, że blogowanie jest wtórne, realne życie ma priorytet i kalendarz adwentowy był na czas. Chciałam zrobić go razem z córką. Wymyśliłam, że wykonamy go z pudełek po zapałkach. Tak nam wyszło: Czytaj dalej

Minimalizm w szafie, czyli mam co na siebie włożyć

Odkąd pamiętam, wyrzucam rzeczy. Jeszcze w domu rodzinnym bez skrupułów wyrzucałam wszystko, co wyprodukowano przed moimi narodzinami. Jeśli ktoś z domowników nie mógł czegoś znaleźć, winą obarczano mnie, bo na pewno wyrzuciłam. Oczywiście generowało to konflikty. Z domu rodzinnego wyprowadziłam się do pustego mieszkania bez mebli. W ciągu dwóch lat 56 metrów kwadratowych zamieniliśmy z mężem w graciarnię. Przy kolejnej przeprowadzce na swój nieco większy… Czytaj dalej