Te święta będą inne
Coś się święci. Coś wisi w powietrzu. Jakaś zmiana. Mówię o świętach i ich nowym wydaniu. Przynajmniej u mnie. Zastanawiam się, jak święta Bożego Narodzenia będą wspominały moje dzieci. Mam nadzieję, że jako czas wspólnej zabawy, wypadów na narty, ubierania choinki, rozpakowywania prezentów i spokojnych przygotowań do Wigilii. Liczę, że zmiany, które wprowadzam do świętowania po mojemu, będą dobre. Bo święta dla mojej mamy i…
Czytaj dalej