Jean Paul Gaultier ma nową muzę, Agyness Deyn i nowe perfumy. Nie można sobie wyobrazić lepszego mariażu niż Ma Dame i Deyn. Modelka nie przebrała się do sesji, aby pasować do zapachu – ona i jej styl na co dzień są kwintesencją perfum Ma Dame Gaultiera.
Świeżą kwiatową nutę Ma Dame zyskała dzięki esencjom z pomarańczy, róży i granatu. Trwałość zaś zawdzięcza piżmu i drzewu cedrowemu.
Zapach jest słodki, kobiecy, ale ma pazur. Jest skierowany do młodszych kobiet niż pozostałe zapachy Gaultiera.
Kreacja reklamowa Ma Dame to taka zabawa z typem nowoczesnej seksownej chłopczycy, która chadza własnymi ścieżkami, ale nie zapomina, że jest kobietą.
Zalotka poleca.
Rzeczywiście, nie znam zapachu, ale juz sam flakonik zdradza charakter Agyness :)
Agyness… uwielbiam ją!:) nie znam drugiej równie charakterystycznej modelki – wreszcie panna, która jest nie dość, że ładna to jeszcze z charakterem!:)