Zimą usta są wystawione na ekstremalnie niskie temperatury i suche powietrze. Zadbaj o nie.
Popękane, suche i poranione usta – to nie jest przyjemne. Nawet jeśli używasz błyszczyków i pomadek, powinnaś mieć przy sobie dobrą ochronną pomadkę do ust. Moim faworytem jest ochronny sztyft Neutrogena. Owszem, ma okropny smak, ale przynosi natychmiastową ulgę spierzchniętym ustom i nie zostawia perłowo-różowych smug. Jest zupełnie bezbarwna i bezzapachowa, usta lekko tylko się błyszczą. Można jej użyć jako bazy pod kolorową szminkę lub błyszczyk. Pomadka zawiera filtry SPF 4 lub 20. Zimową porą polecam ją także panom.
Rzeczywiście to prawda. Sprawdziłam na samej sobie. Polecam gorąco!