Prosty trik na zagęszczenie rzęs – niewidzialna kreska, czyli czarny eyeliner dokładnie na górnej linii rzęs. Kluczem do sukcesu jest sposób malowania – od spodu – oraz dobrej jakości eyeliner, który się nie rozmazuje, a jednocześnie jest delikatny dla oczu.
Jak wygląda niewidzialna kreska?
Dobrze narysowana kreska jest niezauważalna – tak, jakby w ogóle nie było eyelinera. Oko jest podkreślone gęstą linią rzęs i nie wymaga nawet mascary.
Czym namalować niewidzialną kreskę?
Według mnie najlepsza jest wodooporna (lub wodoodporna) kredka do oczu. Można poszukać specjalnego produktu do tzw. linii wodnej, np. Korres. Można także użyć żelowego eyelinera lub nawet eyelinera w pisaku czy płynie, ale według mnie to już wyższa szkoła jazdy.
Bez względu na rodzaj eyelinera, najważniejsze, aby był on dobrej jakości: nie kruszył się podczas malowania, ani nie rozmazywał, bo zacznie wędrować po całym oku drażniąc je.
Jak namalować niewidzialną kreskę?
Delikatnie unosząc powiekę można z łatwością trafić kredką dokładnie w linię rzęs. Kreskę należy malować krótkimi ruchami, aby eyeliner wypełnił wszelkie przerwy między pojedynczymi rzęsami. Nie da się namalować tej kreski jednym pociągnięciem.
Powiekę nad rzęsami oraz linię wodną można przetrzeć patyczkiem zamoczonym w płynie do demakijażu, aby pozbyć się niedociągnięć.