Wyjątkowo delikatny demakijaż oka

 

źródło: drirenaeris.com

źródło: drirenaeris.com

Dwufazowe płyny do demakijażu składają się z warstwy wodnej i tłuszczowej. Ich główną wadą jest tłusta warstewka, która pozostaje wokół oczu po demakijażu. Ale zaletą jest dokładność w usuwaniu makijażu oraz delikatność – nie trzeba trzeć skóry, bo cały makijaż zbiera się na wacik kosmetyczny lekko przyłożony do powieki. Eris w serii Cleanology oferuje dwufazowy płyn do demakijażu oczu, który ma same plusy.

Płyn Erisa jest skoteczny i wyjątkowo delikatny – tusz do rzęs, wodooporna konturówka zmywają się za pomocą jednego wacika, a oczy nie szczypią i nie zachodzą mgłą, nawet jeśli resztki płynu dostaną się do oka. Tłusta warstwa na powiekach oczywiście jest wyczuwalna i najlepiej przetrzeć oczy płynem micelarnym, ale nie jest to dyskomfort na miarę podobnych produktów np. Nivea czy L’Oreal, po których na długo uprzedziłam się do płynów dwufazowych. Stosowałam kiedyś płyn Matis, ale trzeba przyznać, że jego cena jest wysoka – ok. 90 zł za 125 ml. Na jego tle cena płynu Eris jest niewygórowana, choć również nieco odbiega od standardowej – za 100 ml trzeba zapłacić 35 zł, ale warto.

Zdążyłam zużyć cały produkt, zanim o nim napisałam. Przynajmniej jest dobrze sprawdzony :-)

fot. zalotka.pl

fot. zalotka.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.