Planowanie to klucz do sukcesu. Odhaczanie kolejnych wykonanych zadań jest takie budujące. Gdy masz dzieci, staje się to nawet przygodą.
Wiadomo – najwięcej można zrobić, jak dzieci śpią w ciągu dnia. W czasie porannej zabawy klockami, układasz w głowie, co zrobisz, jak Twoja pociecha przyłoży swą słodką główkę do podusi. Otóż musisz wiedzieć, że nie wszystkie czynności możesz zaplanować na czas drzemki dziecka. Dzieci są bowiem wyposażone w rejestrator działań matki i jeżeli matka wykonuje czynności z poniższej listy, dziecko się obudzi.
Jeżeli chcesz obudzić swoje dziecko:
- zabierz się za wyrabianie ciasta albo lepienie pierogów
- pomaluj paznokcie
- nałóż na włosy farbę, najlepiej z amoniakiem
- wejdź na drabinę
- zacznij sortowanie dokumentów na podłodze.
Jeżeli chcesz, aby dziecko spało godzinę dłużej niż zwykle, umów wizytę u lekarza w czasie aktywności bobasa, po drzemce i po posiłku, aby był w dobrym humorze. Masz jak w banku, że tego dnia bobas będzie spał godzinę dłużej, a Ty dotrzesz do lekarza spóźniona, z dzieckiem nie w sosie i na dodatek głodnym.
Cha cha! Uśmiałam się setnie. Dokładnie tak wyglądają nasze wizyty u pediatry . Planuję je wcześniej, wybieram godzine, a potem się okazuje, ze wlasnie moje dziecko zmienia przyzwyczajenia i dokładnie jak piszesz jesteśmy u lekarza spóźnieni i glodni. Dramatycznie przebiegają te wizyty.
Na drabinę wyślij faceta :D
Zapomniałaś dodać ważny projekt w pracy – wtedy na bank dzieci będą miały duszności, a Wasz lekarz będzie burczał pod nosem, że szpital by się nadawał.