Każda z nas ma o poranku trudny wybór: jeszcze pięć minut w pierzynach albo olśniewający makijaż. Nie ma się co oszukiwać – gdy pracodawca wymaga stawienia się „na fabryce” o 7 rano, zawsze wybieram to pierwsze. Makijaż na co dzień to dla mnie czasem niemal dwa machnięcia pędzlem, choć chciałabym częściej mieć czas na położenie cieni na powiekach. A jak sobie radzą inne dziewczyny? Zalotka „podpatrzyła” kilka z nich i właściwie od każdej czegoś się można nauczyć:
– echoli dobrze nakłada krem: wklepuje go zamiast rozcierać oraz świetnie nakłada podkład: przy pomocy pędzla (zabiera to trochę więcej czasu, ale makijaż trwa cały dzień); ok. 2:30 min.
[youtube:http://www.youtube.com/watch?v=Q7e7EfgibF4]– StyleGanji bardzo dobrze używa korektora w płynie (ok. 15 sek.)
[youtube:http://www.youtube.com/watch?v=gdfA7494zzI]– macaholic18 ma świetny system nakładania pudru brązującego (ok. 2 min.)
[youtube:http://www.youtube.com/watch?v=2yoGI3GzI5o]– fordmodels: świetny trik z różem, którym podkreślasz policzki i oczy
[youtube:http://www.youtube.com/watch?v=m4V9Etdg5aI]I jeszcze bonus. Zalotka zna się na kosmetykach, ale z ciuchami jej nie idzie już tak dobrze. Tak wygląda poranek:
[youtube:http://www.youtube.com/watch?v=dpcJhoBUFOU]
hmm. jakbym miała większość tak beznadziejnych ciuchów, też nie wiedziałabym w co się ubrać.
spróbuj może mocniej kryjącego podkładu? moja przyjaciółka ma problemy z cerą i używa Vichy Dermablend, bardzo mocno kryje
no wszystko pieknie … tylko nie dla osob ktore chca makijazem co ukryc… np przebawienia .. takimi trikami to mozna jedynie podkreslic piekne buziunie mlodziutkich dziewczynek (czesto modelek) a zycie wyglada nieco inaczej …
swietne
wypróbowałam nakładanie podkładu pędzlem.. genialnie się rozprowadza :)