Perfumy jak druga skóra
		
					
			
			
			„Kwiaty? Na wiosnę? Jak odkrywczo!” – wyśmiewała pomysł swej redaktorki Miranda Priestley w filmie „Diabeł ubiera się u Prady”. Wraz z pierwszymi wiosennymi dniami, zanim jeszcze na dobre schowałam na dno szafy kozaki i płaszcz, zmieniłam perfumy. Nie wybrałam jednak zapachu eksplodującego kwiatowymi nutami, ale wróciłam do Prady Infusion d’ Iris. 			
						
			Czytaj dalej
			
				
	
	
				
		
	
	
 
				 
				 
				 
				 
				