Minimalizm a nadmiar zabawek

Dzieci żyją w erze dobrobytu. Mają mnóstwo zabawek. Nie można im tego zabronić. Moja podstawowa zasada minimalistki brzmi: minimalizm obowiązuje tylko mnie. Nie mogę nikomu innemu narzucać moich zasad. Jasne, że uważam, że można mieć jeden pojazd straży pożarnej. Mój syn ma ich 8 lub 9 – to jego skarby. Na razie bardzo je ceni. Przyjdzie być może czas, gdy się z nimi rozstanie. Tymczasem… Czytaj dalej

Minimalizm, lagom albo zwykły umiar w Boże Narodzenie

Skromne i nieliczne ozdoby dla domu, monochromatyczna choinka, prosty papier ozdobny do pakowania prezentów – nie o taki minimalizm chodzi mi w Boże Narodzenie. Nadal uważam, że stonowane kolory i umiar w dekorowaniu domu dobrze na mnie działają i współgrają z tym, co mi w duszy gra, ale bądźmy szczerzy – dziś to jest po prostu moda. Na białe wnętrza, na skandynawskie słowa, na surowe… Czytaj dalej

Promocja w Rossmannie – co kupić i jak żyć? [październik 2017]

Zaledwie pół roku temu pisałam o promocji w Rossmannie i moich rekomendacjach kosmetycznych. Wydawało mi się, że akcje z przecenianiem kosmetyków mają raz w roku. Tymczasem właśnie trwa kolejna. Przejrzałam moją kosmetyczkę i już wiem, co robić. Czytaj dalej

Fast beauty, czyli tanie, modne i (czasami) byle jakie

Fast fashion wkurza mnie na wielu poziomach. Przede wszystkim etycznym w ujęciu globalnym (wyzysk ludzi, przyczynianie się do wzrostu zanieczyszczenia, produkowanie ubrań słabej jakości, których nie da się ponownie wykorzystać), ale także zupełnie osobistym. Irytuje mnie koszt, jaki dla mnie generuje szybka moda. I nie mówię o pieniądzach, ale o czasie i wysiłku, jaki wkładam w znalezienie czegoś do ubrania. Pójście do sklepu, przymiarki, nawet… Czytaj dalej

Miesiąc na odwyku od kupowania kosmetyków

W ofercie Sephory znajduje się nawet 17 tys. produktów. Polski sklep online ma ich 5 525*. Polski Douglas ma 7 079 produktów online**. Do tego dochodzą oferty drogerii sieciowych, internetowych, firmy niszowe oraz te wszystkie modne musisztomiecie, których jeszcze nie ma w Polsce. Zakup nowego kosmetyku sprawia radość, ale w tej powodzi nowości można poczuć się zagubionym. I ja się właśnie tak poczułam – zniechęcona. Postanowiłam… Czytaj dalej