Powrót do kremowych cieni

Gdy nadchodzi lato, zwykle rezygnuję z cieni do powiek. W tym roku jednak nie rozstaję się z kremowym cieniem w kolorze brzoskwiniowym. Od dawna nie używałam cieni w kremie czy – jak to smaczniej nazywają producenci – w musie. Zapamiętałam je jako ciężkie, lepiące powiekę mazidła, które po kilku godzinach zbierały się w załamaniach skóry. Cóż, nie można się zrażać. Kremowym cieniom dałam drugą szansę… Czytaj dalej

Aby stworzyć tusz do rzęs

Tusz do rzęs ma w swojej kosmetyczce każda kobieta, podobnie jak każda firma kosmetyczna ma go w swojej ofercie. Wydawać by się mogło, że mascara spowszedniała i nic nowego nie można już wymyślić. Poza oczywiście kosmicznymi ultra-boost-hiper-mega szczoteczkami, które reklamuje się sztucznymi rzęsami.  Czytaj dalej

Usta w kolorze

Ostatnio koncentruję się niemal wyłącznie na makijażu ust. Długotrwałe poszukiwania zakończyły się wieloma sukcesami. Moim nowym kolorem jest brudny oranż, a w mojej kosmetyczce znalazły się trzy nowe pomadki, choć nie wszystkie w tym samym odcieniu. Czytaj dalej

Usta szepczą: jesień…

Usta wracają na pierwszy plan! Jesienią modne są wyraziste kolory warg. To trend dla mnie – od dawna zadręczam otoczenie pytaniem: czy ta szminka nie jest za ciemna na dzień? Bez względu na odpowiedź i tak noszę ją do wieczora :-) Przy okazji chcę ogłosić wielki powrót konturówki. Dotychczas przeze mnie uznana za relikt przeszłości i kosmetyk dla starszych pań, konturówka do ust wraca w… Czytaj dalej

Złote usta

Lato dawno minęło, ale ja nie zapomniałam o letniej kolekcji Pupy – w ostatniej chwili upolowałam wszystkie trzy błyszczyki Sparkling Lipgloss. Kolekcja utrzymana w złotych brązach spodobała mi się o tyle, o ile mogą podobać się codziennie i nudne brązy, czyli ani mnie ziębiła, ani grzała. Wszędobylskie złoto obecne w cieniach, pudrach, kredkach do oczu odstraszyło mnie od tej kolekcji na długo. Czytaj dalej