Rituals of Ayurveda – żel pod prysznic zmieniający się w piankę

Ciepły orientalny zapach i gęsta formuła to dwa najmocniejsze punkty żelu w piance Rituals of Ayurveda. To zaiste sztuka tak zmienić żel pod prysznic, aby z niezbędnego, powszedniego i praktycznego produktu zrobić coś budzącego ciekawość.

Zamiana żelu w piankę to budzący ciekawość szczegół, który odróżnia żel Rituals od codziennego produktu, który – prawdę mówiąc – nie budzi chyba ciekawości. Ot, czymś umyć się trzeba.

Pianka jest gęsta, puszysta i kremowa zarazem. Doskonale się pieni, łatwo rozprowadza, ale nie spływa z ciała. Nie wysusza skóry.

Sam zapach jest miłą, otulającą wonią wprost na zimowe kąpiele. Mam zmienny stosunek do zapachu róży, ale akurat ta kompozycja z migdałem przypadła mi do gustu. Nie jest ani intensywna, ani trwała, więc nie „kłóci” się z perfumami.

Wydajność pianki bardzo wzrasta, gdy jest stosowana z rękawicą lub gąbką.

Kosmetyk ma proste opakowanie w kolorze głębokiej czerwieni, które kojarzy się z orientalnymi klimatami.

Nie jest to produkt z nurtu naturalnych, ale polecam, bo miło się go używało.

Cena: 38 zł za 200 ml

Komentarzy: 3

  1. 11 stycznia 2020 / 17:38

    Z tej marki miałam mgiełkę, którą uwielbiałam. Ciekawią mnie pozostałe ich lrodukty.

  2. 7 stycznia 2020 / 17:31

    Kuszą mnie pianki pod prysznic z tej marki, może się skuszę na nią na jakiejś promocji. :)

    • Zalotka.pl
      Autor
      7 stycznia 2020 / 18:07

      Ja najchętniej przygarnęłabym zestaw miniatur z wieloma zapachami – Hammam, Happy Buddha czy Holi mnie bardzo ciekawią.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.