W Sylwestra od zawsze są dwie opcje: impreza albo kanapa. W obu wypadkach należy się solidnie przygotować. Oto kilka rad, które mogą okazać się pomocne.
Gwiazda wieczoru
W sylwestrową noc dozwolona i modna jest każda ilość brokatu: na paznokciach, powiekach, sukience. Brokat na dolnej powiece jest nowoczesny i nieco ekstrawagancki:
Klasyczna czarna kreska z brokatowym akcentem jest rozwiązaniem bezpieczniejszym – przynajmniej połyskujące drobinki nie zmigrują na policzki:
Powszechnie znanym sposobem, aby podczas malowania cień do powiek nie osypywał się pod okiem, jest upudrowanie tej okolicy, a następnie usunięcie nadmiary pudru wraz z drobinkami cienia. Przy ciemnych lub brokatowych produktach lepiej sprawdzi się jednak poniższa metoda:
Brokatowy manicure to najprostszy z sylwestrowych akcentów. Może któraś z propozycji OPI przypadnie Wam do gustu:
Najwięcej czasu zajmuje oczywiście ułożenie fryzury. Dla leniwych dziewczyn kilka inspiracji w tym wpisie:
Kanapowy leń
Jeśli sylwestrowe szaleństwo Wam nie w smak, polecam zadekowanie się na kanapie. W zasięgu ręki należy trzymać: książkę, pilot do telewizora, gorącą herbatę i koc.
Jakkolwiek zdecydujecie się powitać Nowy Rok, niech będzie dla Was udany, pełen pięknych chwil i szczęśliwych przeżyć. Dobrej zabawy!