Makijażem letnim, którego najważniejszym elementem jest naturalnie wyglądające cera, zaczynam nową serię wpisów. Nie jestem makijażystką, ale entuzjastką dobrych kosmetyków do makijażu. Sama umiem docenić siłę rekomendacji, więc będę się dzielić moimi odkryciami i z chęcią poznam Twoje „tajniki makijażu”.
Jak wykonać makijaż
W makijażu najważniejsza jest ujednolicona cera, lekko podkreślone oczy za pomocą roztartej kredki, odrobiny cienia do powiek i bronzera. Wszak kosmetyki mogą być wielofunkcyjne. Latem moje policzki same dbają o siebie, więc nie używam różu. Lubię wykonywać swój makijaż palcami
Kosmetyki
Balsam do ust Macaron Lip Balm It’s Skin
O tym koreańskim makaroniku pisałam tutaj. Mieszka w kosmetyczce, a balsam do ust EOS (o którym pisałam tutaj) – w torebce. Stosuję je wymiennie. Dlaczego przed makijażem? Ponieważ wtedy usta nie łapią podkładu lub pudru w załamania. Ponadto czas poświęcony na wykonanie makijażu wystarcza, aby usta zostały nawilżone i były gotowe na szminkę.
Cena: 30 zł za 9 ml
Day Screen Multi-Protecion Clarins
Filtr SPF 50 przez całe lato jest ze mną. Pisałam o nim tutaj. W tym sezonie pojawiło się wiele nowych kremów z filtrem i cieszę się, że następnym razem będę miała w czym wybierać. Clarins jest dobry, ale nie jest filtrem tzw. nowej generacji – to stara formuła. Sprawdza się, ale chciałabym coś bardziej naturalnego.
Cena: 145 zł za 30 ml
Podkład Nude Super Fluid IsaDora
Podkład na bazie wody, o słabym kryciu, z ograniczoną możliwością „budowania”, czyli wzmacniania krycia poprzez dokładanie kolejnej warstwy. Ma naturalne wykończenie w kierunku matowego, nie daje tak obecnie popularnego efektu „glow”. Przypudrowany przetrwa cały dzień, ściera się równomiernie, nie zostawia żadnych plam, nie warzy się ani nie roluję, nawet gdy skóra obficie się poci. Skóra dobrze pod nim oddycha i nie zatyka się. Do wszystkich typów cery – przynajmniej tak napisano na opakowaniu. Ma silny zapach, który po ok.10 minutach łagodnieje, choć na opakowaniu stoi jak byk: Fragrance free.
Podkład ma dozownik w postaci pipetki. Początkowo byłam sceptyczna, ale teraz nawet lubię to rozwiązanie i nawet udaje mi się nie zapaskudzić szyjki butelki.
W mojej ocenie jest świetnym towarzyszem lata. Nie widać go na buzi, co dla mnie jest bardzo ważne. Naturalnie wykończony makijaż nosi mi się zdecydowanie lepiej, ponieważ popołudnia spędzam z dziećmi na wysokich obrotach. Ostatnią rzeczą, na którą wtedy zważam jest poprawianie makijażu.
Jego jedynym minusem jest trwałość – makijaż trzeba poprawić wieczorem.
Mój odcień to 10 Nude Porcelain – ciepły, jasny beż o żółtym podtonie.
Cena: ok. 100 zł za 30 ml
Korektor pod oczy Mineral Fluid Concealer ArtDeco
Lekki, rozświetlający korektor pod oczy z aplikatorem w pędzelku. Ma średnie krycie i bardzo dobrze stapia się ze skórą. Nie zdarzyło mi się, aby się rozwarstwił albo w jakikolwiek inny sposób zniszczył makijaż, chociaż nie pudruję go dla utrwalenie (tzw. baking).
Mój kolor to 05.
Cena: ok. 65 zł za 3,5 ml
Korektor Anti-Fatigue Concealer Healthy Mix, Bourjois
Korektor kryjący, z aplikatorem w pędzelku. Wydajny. Za ciężki pod oczy. Używam go do zatuszowania zaczerwienień przy skrzydełkach nosa. Jego plusem jest kolor, który nie ucieka w róż, nie ciemnieje. Korektor polecam także do punktowego tuszowania drobnych wyprysków.
Mój kolor to 51 Clear Light – jasny z żółtym podtonem.
Cena: 47 zł za 7,8 ml
Bronzer Bahama Mama The Balm
O tym kosmetyku także już pisałam. Bahama Mama to ciepły matowy brąz. Nie służy mi do konturowania, a do ocieplania buzi. Czemu nie konturuję? Odpowiedź w tym wpisie. Dla niecierpliwych powiem jedynie, że to nie jest odcień do rysowania cieni na twarzy – jest zbyt ciepły, do konturowania powinien być bardziej szarawy.
Cena: ok. 90 zł za 7,08 g
Kredka do oczu Contour Clubbing Bourjois
Moje ulubione kredki do oczu – miękkie i łatwe do rozcierania, co widać na filmie. Zwykle nakładam jej więcej w zewnętrzny kącik i rozcieram. Więcej o tej kredce pisałam przy okazji tego wpisu. Na filmie używam koloru nr 57 up and brown.
Cena: 30 zł za 1,2 ml
Żel do brwi Tinted Brow Mascara NYX
Lubię brwi naturalnie wyglądające – trochę o tym pisałam tutaj. Koloryzująca tusz do brwi układa je i przyciemnia. Nie zdarzyło mi się nałożyć zbyt dużo produktu, a to była moja główna obawa. Tymczasem szczoteczka okazała się być bardzo dobrym rozwiązaniem i dozuje akurat tyle produktu, ile potrzeba.
Mój kolor to TBM04 Espresso.
Cena: 33 zł za 6,5 ml
Tusz do rzęs Volume Million Lashes L’Oreal
O tuszu pisałam już wcześniej. Jest moim ulubieńcem, ponieważ jest trwały – nie odbija się, nie osypuje – a wieczorem łatwo się zmywa.
Cena: ok. 60 zł za 9 ml
Pomadka Souffle de Velvet Rouge Edition, Bourjois
Lekka, półtransparentna pomadka o matowym wykończeniu. Rodzaj koloryzującego balsamu. Mimo intensywnych kolorów w opakowaniu nie należy się ich bać. Ta pomadka jest jak krem BB wśród podkładów. Koloryzuje usta dając naturalny efekt – nie jest oczywista. Łatwo się ją nosi: jest komfortowa, nie lepi się, nie wysusza, równomiernie się ściera. Nie jest to pomadka długotrwała. Raczej taki matowy błyszczyk. Nie ma takiej możliwości, żeby nawilżała przez 10 godzin i nosiła się przez dobę, jak czytamy na opakowaniu.
Cena: 56 zł za 7,7 ml
Bardzo delikatny makijaż, który szalenie mi się podoba. Taki codzienny i zwykły.
Autor
Dziękuję. Cieszę się, że Ci się podoba.
Ooo bardzo lubi ę kosmetyki marki IsaDora, w sumie dawno już nic od nich nie miałam, muszę przejrzeć nowości z ich oferty – polecasz coś jeszcze z ich produktów?
Autor
Pomadki, eyeliner w kałamarzu, pudry. Lubię też ich tusze do rzęs, choć nie wszystkie.
Piękny naturalny makijaż :) JA w lecie często stawiam tylko na filtr i podkład mineralny :)
Autor
Jaki podkład mineralny polecasz? Zastanawiam się czy wybrać Annabelle czy Ecolore.
Jaki kolor pomadki? Wiem, że powinnam popatrzeć na miejscu ale kupuję właśnie kosmetyki online i bym dorzuciła do koszyka. ;)
Autor
05 Souffle de Velvet Rouge Edition, Bourjois.
Nie pomyślałam żeby pod makijaż nakładać filtry przeciwsłoneczne, a powinno się je stosować. Fajnie napisany post.
Latem nie lubię się malować. Jedynie gdy wychodzę gdzieś robię podstawowy makijaż- puder w kremie i tusz do rzęs.
Bardzo ciekawe wiadomościami inspiracje. Przekaże link mojej dziewczynie. Na pewno się zainteresuje. Pozdrawiam
super lekki makijaż na lato :-) ja również w tą porę roku wolę postawić na mininalizm :-)
Ja mam problem z podkładem latem albo za cieży albo zbyt tlusty piękny makijarz
Bardzo ładny makijaż. Masz u mnie plusa za pokazanie, że przed makijażem kładziesz filtr. Mam nadzieję, że filtr jest z tobą cały rok, bo słońce nie promieniuje tylko latem. Widzę, że należymy do elitarnego grona rozsmarowywania sobie podkładu paluchami. :D Ja też przed zaczęciem makijażu smaruję usta balsamem. Wtedy ustka czują się lepiej i nie cierpią. Chyba kupię sobie ten balsam, ale inny rodzaj. Pozdrawiam. ;)
Autor
Tak, „filtruję” się – latem zawsze, zimą, gdy wychodzę na zewnątrz.
Lubię się malować palcami, bo czuję wtedy kontrolę. Mam pędzle, mam Beauty Blender – pędzla nie używam właściwie nigdy, gąbeczkę stosuję, gdy chcę nałożyć więcej podkładu np. na wielkie wyjście. Na co dzień najlepsze palce.
Pozdrowienia!
Super naturalny look. Filmik bardzo mi się podoba udostępniam! Ja w wakacje również preferuję lekkie makijaże aby moja cera trochę odpoczęla. Dlatego na wyjazd nad morze zabieram gł.kosmetyki pielęgnacyjne krem BB tusz pomadkę ochronną i ewentualnie beżowy cień i jakąś kredkę w letnim kolorze :)
Autor
A zdarza Ci się zabrać kosmetyki i w ogóle ich nie użyć w czasie urlopu? Bo mi nagminnie.
Dziękuję za miłe słowa o filmie i udostępnienie.
Bardzo swiezy :D
Bardzo Ci do twarzy w takim makijażu! Na obecną pogodę rzeczywiście tylko lekki make-up, ja aktualnie mogę pozwolić sobie na bieganie z „gołą” twarzą :) Ale krem z filtrem obowiązkowo!
Autor
Dziękuję. Super, że pamiętasz o filtrze :-)