Francuski Czerwony Pocałunek w Polsce

Zalotkę zaszczyt w d… kopnął, że hoho :-) Byłam na prezentacji marki, która wchodzi do Polski. Już Wam wszystko opowiadam!

Marka nazywa się Rouge Baiser, co oznacza po polsku czerwony pocałunek, jest francuską firmą i wcale nie jest nowa, bo początki jej historii sięgają 1927 roku. Rouge Baiser zasłynęła pomadką o przedłużonej trwałości. Do dziś zresztą firma szczyci się tym wynalazkiem, a matowa czerwona szminka L’Authentique nawiązuje do minionej epoki. Uwagę zwraca logo: kobieta z przepaską na oczach i wydętymi czerwonymi ustami. Wizerunek Femme au bandeau stworzył w 1949 roku francuski artysta Rene Gruau, który współpracował z takimi sławami jak Dior czy Balenciaga. W latach 50. wielbicielką kunsztownie opakowanej szminki była sama Audrey Hepburn. Tyle historii. A co dziś oferuje Rouge Baiser?

Przede wszystkim pomadki. Poza słynną długotrwałą pomadką L’Authentique (ta na zdjęciu powyżej – piękne opakowanie, prawda?), która występuje w 12 odcieniach czerwieni, różu, fuksji i fioletu, są jeszcze 3 inne oraz błyszczyk, a także konturówka do ust. Po kolei. Świetną propozycją jest matowa szminka Rouge Evidemment Mat – wśród sześciu odcieni można dobrać swój idealny. Matowe nawilżające pomadki ciężko zdobyć, gdy modne są błyszczące usta. Matowe wargi są ciekawą alternatywą. Takie pomadki wcale nie muszą być idealnie nałożone – wystarczy rozetrzeć je na środku warg palcem i gotowe. Nonszalancka elegancja. Jeśli jednak wolisz błyszczeć, możesz wytestować Rouge Evidemment Scintillant – 6 świetlistych odcieni z perłowymi cząsteczkami. Satynowa Rouge Evidemment Creme ma delikatny kwiatowy zapach i występuje w dwunastu kolorach. Nowością są błyszczyki – 7 kolorów intensywnie błyszczących. Błyszczyki są półtransparentne – na ustach otrzymamy taki kolor, jak widać przez przezroczyste plastikowe opakowanie. Wszystkie pomadki kosztują ok. 50 zł.

Dla tradycjonalistek Rouge Baiser oferuje także konturówki do ust Crayon Contour des Levres.

Rouge Baiser ma system cieni do powiek do samodzielnego komponowania. Kasetka Expression Personnelle jest tylko czarna. Choć elegancka, to jednak może się nudzić – ArtDeco, które również ma system samodzilnego komponowania produktów, ma w każdej kolekcji inną kasetkę. Cienie można stoswać na sucho i na mokro. Mają zarówno stonowane, jak i krzykliwe kolory. Uwagę zwracają cytrynowy, limonkowy czy intensywnie różowy cień do powiek.

Warta wspomnienia jest kredka do oczu Les Yeux Nois. Wysuwana kredka ma trójkątną końcówkę, którą można się pomalować jak eyelinerem lub cieniem. W ofercie sa także kredki do brwi – twarde, w trzech kolorach.


Poza kasetką na cienie jest jeszcze kasetka Expression Personnelle Teint na puder, róż i korektor. Oferta kolorystyczna nie jest mocno rozbudowana, ale odcienie są bardzo naturalne, więc wiele kobiet znajdzie tu idealne kolory. Plusem tego rozwiązania jest to, że trzy produkty mieszczą się w jednym opakowaniu. Jeśli na przykłąd po zużyciu korektora i pudru, zostaje róż, nie musimy kupować całego nowego zestawu – wystarcz dokupić element, który się skończył. Ekonomiczne rozwiązanie. W kasetce jest lusterko oraz pędzelek – niestety jeden. Trzeba wybrać czy do pudru, czy do różu.

Rouge Baiser to także lakiery do paznokci, wodoodporny eyeliner oraz maskara Noir Evidemment Mascara. Do wydłużającego tuszu do rzęs dołączono wisiorek.

Zalotce podobają się te nowe kosmetyki. Stawiają głównie na szminki do ust, ale pozostałe produkty też są dobrej jakości. Taki mały powiew luksusu.

Komentarzy: 4

  1. Anonim
    8 grudnia 2009 / 22:01

    przeczytałam o tej marce w gazecie, szukałam w douglasie,w sephorze, ale nigdzie nie widziałam jej

  2. ok
    16 stycznia 2009 / 20:34

    a można już ją kupić w Polsce? Jak tak, to gdzie? napiszcie proszę!

  3. Mikul
    19 października 2008 / 22:06

    starszej? nie zgodziłabym się… gdyby mnie tylko było stać (a mam wiele znajomych, które dysponowałyby środkami na takie kosmetyki, więc to nie kwestia wieku) to chętnie bym zainwestowała. Rzadko można znaleźć w Polsce dobre kosmetyki, tworzące wyrafinowany makijaż.

  4. aamidale
    19 października 2008 / 16:16

    firma stara jak świat i przeznaczona raczej do starszej rzeszy konsumentek. Niemniej jednak rewelacyjne produkty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.