Na pożegnanie zimy
Dziś pierwszy dzień wiosny, więc żegnam zimę recenzją perfum ciepłych, otulających, lekko orientalnych,głębokich i bardzo kobiecych. Ambar Jesus del Pozo to nie nowość (2010 r.), ale tej zimy przekonałam się do tego zapachu na dobre. Orientalno-kwiatowo-drzewny, trwały, otulający, kobiecy. Jest blisko skóry przez cały dzień, delikatnie wyczuwalny przy każdym ruchu. Intensywny i głęboki, ale nie pudrowy. Otwarcie ma wręcz rześkie, lecz nie chłodne. Pierwsze nuty…
Czytaj dalej