Kupiłam córce balsam do ust. Dziecko ma tylko 4 latka, ale garnie się do moich szminek. Bywa, że ma spierzchnięte usteczka, więc dostała swoją pierwszą szminkę – Maybelline Baby Lips Dr. Rescue. Niech Was nie zmyli nazwa – to nie jest produkt dla dzieci.
Pomadkę można porównać do Carmexu z tą różnicą, że Maybelline zawiera mniej mentolu, ale efekty są podobne. Pomadka gładko się nakłada, natychmiast nawilża usta, długo się utrzymuje, nie zasycha gdzieś w bruzdkach warg – jest naprawdę godna polecenia.
Produkt jest nową wersją znanych już pomadek Baby Lips i jest dostępny w 4 różowawych odcieniach. Ja mam pomadkę w odcieniu Coral Crave i na ustach kolor jest niewidoczny.
Cena: 9 zł