Być jak Penelope Cruz

Głębokie spojrznie tajemniczych oczu spod kruczoczarnych rzęs, zmysłowe usta, perfekcyjna cera – Penelope Cruz jest zadziwiająco wierna, jak na aktorkę, standardom, które jej nigdy nie zawiodły.

Rzadko można zobaczyć Penelope z nieumalowanymi oczami. Południowa uroda i jej mocne rysy doskonale podkreśla kredka wokół oczu i makijaż smoky eye. Jeśli to oczy mają przykuwać, cóż, usta muszą usunąć się na drugi plan – neutralna szminka, matowa cera i gotowe.

Dlaczego Zalotka pisze o aktorce i jej makijażu, którego przecież sama na pewno nie wykonuje? Właśnie dlatego, że od lepszych trzeba się uczyć. Na Zalotce nie ma miejsca na tanie i kiczowate Dody i Jole Rutowicz. Jeśli trafi tu ktoś znany, to dlatego, że warto go podziwiać, także z zalotnego punktu widzenia. Penelope jest dla Zalotki uosobieniem kobiecości – tej seksownej i tej matczynej. Ale przejdźmy do meritum :-)

Jak pomalować się w stylu Penelope Cruz?

1. Makijaż wymaga starannej bazy. Warto poświęcić czas na dokładne nałożenie podkładu – najpierw krem, po jego wchłonięciu podkład. Penelope podkreśla oczy, a więc muszą one mieć dobre tło, by można je było odpowiednio zaprezentować. Użyj korektora – pod oczami, wokół płatków nosa, wzdłuż bruzd wokół ust. Dla matowego, satynowego efektu wykończ makijaż twarzy pudrem transparentnym. Policzki podkreśl bardzo delikatnie różem, a najlepiej odrobiną pudru brązującego. Zasada przy nakładaniu bronzera wciąż ta sama – odrobinę na kości policzkowe, czoło, skronie, brodę. Żadnych błyskotek w postaci shimmerów czy innych brokatów.
2. Główną rolę w tym makijażu zdecydowanie odgrywają oczy. Firanki ciemnych rzęs przykuwają wzrok, a przydymione oczy utrzymane w granatowej tonacji dodają seksappealu. To prezycyjna robota, raczej nie na trzy minuty. Granatowym eyelinerem lub kredką do oczu trzeba dokładnie obrysować kontur oka. Na górnej powiece trzeba zagęścić rzęsy malując dokładnie między nimi niewielkie kropki. W miarę posuwania się ku zewnętrznemu kącikowi oka kreska powiększa się i przy zewnętrznym kąciku jest już dobrze widoczna. Właśnie taki rysunek daje efekt migdałowych oczu. Dolną powiekę należy pomalować bardzo dokładnie po jej wewnętrznej stronie – cienka, gładka, równej szerokości linia od wewnętrznego po zewnętrzny kącik.
3. Rozprowadź cienie do powiek nadając oczom kształt migadałów. Najlepiej będzie się prezentował makijaż smoky eye – pod tym linkiem jest dokładna instrukcja wykonania takiego makijażu. Dla potrzeb naszego makijażu a la Penelope trzeba użyć cieni w granacie. Nie mogą być niebieskie czy turkusowe, bo efekt będzie opłakany.
4. Usta pomaluj neutralną i matową szminką. Żadnych konturówek czy błyszczyków.

Punkty 2 i 3 można zamienić kolejnością. Taką kolejność jak powyżej polecam mniej wprawnym. Najwięcej problemów sprawia namalowanie idealnej kreski. Gdy powieka jest niepokryta cieniem, łatwiej skorygować linię czy nawet zupełnie ją zmyć i zacząć od nowa. Po nałożeniu cieni i rozmazaniu granic kolorów zawsze można poprawić kreskę.

Powodzenia!