Zanim nałożysz cienie…

 

Cienie do powiek

… przeczytaj kilka rad zebranych przez Zalotkę:

Mieszaj odcienie
Żadne odkrycie, ale diabeł tkwi w szczegółach – najpierw jasny cień-baza na powiekę, potem ciemny kolor w załamaniu powieki dla dodania wyrazu spojrzeniu i na końcu rozświetlający cień w załamanie powieki.

Cienie pod kolor oczu?!
Już dawno minęły czasy dobierania kolorów do koloru tęczówki – dziś można nosić niebieskie cienie przy niebieskich oczach, jak i przy brązowych.

Z daleka od brwi
Nawet jeśli używasz ciemnych cieni, nie nanoś ich na brwi. Brwi można pomalować tylko rozświetlaczem lub neutralnym kolorem.

Ostrożnie ze światłem
Rozświetlacze dodają blasku i świeżości spojrzeniu. Uwypuklają jednak opadające powieki i zmarszczki. Nie trzeba rezygnować z rozświetlacza – wystarczy nałożyć go pod linię brwi, a powieki pomalować cielistym cieniem.

Baza to podstawa
Każde cienie, nawet te z najwyższej półki, wyglądają najlepiej, jeśli wcześniej nałoży się na powiekę

Tylko lekko przydymione
Przydymiony makijaż oka wykonuj tak, aby kolor nie wychodził poza załamanie powieki. Inaczej oczy mają nienaturalny kształt.

Białe powiększa
Biały cień lub ołówek w wewnętrznym kąciku oka optycznie je powiększy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.